Piramidy na Mazurach? Jednak możliwe

Każdy, kto słyszy piramidy od razu myśli o Egipcie. Bo wiadomo, podobno tylko tam one się znajdują. Trzeba takich ludzi wyprowadzić z błędu, bo okazuje się, że piramidy mamy również w Polsce. Ktoś powie, że to niemożliwe. A jednak. Wystarczy pojechać na Mazury i tam odnaleźć piramidę. Są. Naprawdę. Wystarczy pojechać do miejscowości Rap (stąd obecna nazwa osady). To właśnie tam zbudowali dla siebie neoklasycystyczny pałac. Państwo Farenheit, jako ludzie dobrze wykształceni dużo podróżowali po Europie, dzięki czemu mogli wprowadzić sporo nowości w swojej posiadłości. Była to rodzina, którą, podobnie jak Egipcjan, inspirowało „życie po życiu”, dlatego też postanowili na swojej posiadłości wybudować grobowiec na kształt słynnych piramid. Na początku XIX wieku wybudowali w odległości 5 km od swojej posiadłości piramidę, w której jako pierwsza spoczęła 3letnia córeczka rodziny. Pochowano ją w obrządku egipskim w nadziei, że rodzice w ten sposób zapewnią jej nieśmiertelność. Piramida została wybudowana z myślą, że każdy, kto zostanie w niej pochowany będzie mógł zostać poddany procesowi mumifikacji. Okazuje się, że po badaniach stwierdzono, że mazurska piramida spełnia wszystkie wymagania piramidy egipskiej. Co ciekawe okazało się, że właśnie w Rapie przecinają się linie, które łączą miejsca mocy.